czwartek, 11 czerwca 2009

Helix TST

Kiedy woda jest tak zimna, że nawet pingwiny nie chcą do niej wchodzić z pomocą przychodzi firma Bleuseventy! Jej najnowszy model pianki - Helix TST został uznany za najlepszą piankę triathlonową 2009 roku. Dzięki www.trishop.pl jest to moja obecna pianka startowa.

Miałem okazję pływać w kilku piankach z bardzo różnych półek. Ostatnio używany przeze mnie model to Orca - Predator2. Byłem z niej bardzo zadowolony. Byłem, bo Helix przewyższa ją i każdą inna piankę, w której do tej pory pływałem pod każdym względem. Jest niesamowicie miękki, bardzo dobrze przylegający do ciała, przy odpowiednim rozmiarze i umiejętnym założeniu staję się twoją drugą skórą. Zapominasz ze masz go na sobie. Innym jego atutem jest bardzo dobra izolacja termiczna oraz duża łatwość i szybkość w zdejmowaniu. Niewielka ilość oliwki a pianki pozbędziesz się szybciej niż ubrania przed miss world :) Przed użyciem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą czy aby nie dostaniesz zawału od szybkiego pływania. Koniec końców pianka stworzona przez wyczynowców dla wyczynowców !
Mówi się, że rower sam nie jeździ a pianka sama nie pływa. Racja, nie pływa, nie jeździ. Ale nie ważne czy zawody kończysz pierwszy czy przed ostatni, dystans każdy ma ten sam. To już wystarczająco boli.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz