Całe życie pływałem w szwedkach...to bez wątpienia jedne z najlepszych okularów do pływania. Mają tylko jedną wadę i to akurat najgorszą z perspektywy triathlonu. W trakcie walki w wodzie bardzo łatwo o utratę szczelności. W skrajnym przypadku nie skończy się to śmiercią czy kalectwem ale może mieć wpływ na wynik. Dlatego przestałem w nich pływać :)
Niedawno pojawiły się na rynku okulary znanej firmy Blueseventy, które nie tylko eliminują wadę szwedek, ale także posiadają prawie wszystkie ich zalety! Nero RZR są modelem typowo startowym, o niskoprofilowanej konstrukcji. Opory zostały zminimalizowane zachowując wzorową szczelność. Szwedkom ustępują jedynie lekko zmniejszonym polem widzenia. Dzięki regulowanemu noskowi dopasują się do każdej twarzy, a powłoka lustrzanki zabezpieczy Cię przed słońcem pływając na wodach otwartych. W gruncie rzeczy uważam, że bardzo fajne te nowe okularki....dlatego zacząłem w nich pływać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz