środa, 5 maja 2010

Mistrzostwa Świata w biegach przełajowych

Z dużym opóźnieniem ale grzech nie napisać. Na koniec marca odbyły się przełajowe mistrzostwa świata i to w moim mieście Bydgoszczy. Pierwszy raz impreza takiej rangi była organizowana w tym miejscu. Myślę, że debiut był udany mimo niezbyt przyjemnych warunków atmosferycznych.
Z tego powodu odwiedziło mnie kilku zawodników z najwyższej półki...

Magdalena Lewy-Boulet, maraton 2h30min, kadra usa, maraton na olimpiadzie w Pekinie, zawodniczka teamu Saucony, Polka z pochodzenia. Wtedy jeszcze nie wiedziała, że wróci z medalem.


Pierwszy z lewej 7. w Pekinie na 1500m, drugi z lewej Louis, maraton 2h12min. Trzeciego nie znałem.


viva la France, Benoit - półmaraton 1h01min. Strasznie spodobały mu się Saucony Fastwitch4.


Agnieszka Jerzyk, czołowa polska triathlonistka pobiegła treningowo co dało jej 70. miejsce open!

Sam wyścig naprawdę robił wrażenie. Tempo 2.40/km przez 12km przełaju jest czymś niewyobrażalnym. Ta lekkość, swoboda biegu... byłem w szoku. Naprawdę warto oglądać najlepszych w akcji, daje to sporo pokory.








Na koniec zapowiadana wizyta szefów wszystkich szefów Saucony:


I jeszcze raz Magdalena Lewy-Boulet wraz z koleżanką z reprezentacji:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz